Informacja jak wstąpić do Rybnickiego Oddziału Terenowego
Polskiego Związku Krótkofalowców znajduje się w zakładce     KONTAKT

 

Krótkofalarstwo – może to coś dla Ciebie?

Krótkofalarstwo to hobby, którym zajmują się radioamatorzy na całym świecie. Osoby z uprawnieniami operatorskimi, nawiązują łączności z innymi radioamatorami, na różnych zakresach częstotliwości radiowych, wykorzystując różnego rodzaju emisje, pracując różną mocą urządzeń nadawczych.
Na całym świecie funkcjonuje kilka milionów krótkofalowców (z angielska zwanych „hams” od określenia amateur radio = ham radio). W wielu krajach działają narodowe organizacje i stowarzyszenia krótkofalarskie będące podmiotami reprezentującymi interesy środowisk radioamatorów wobec władz państwowych i międzynarodowych. M.in. dbają o utrzymanie przyznanych krótkofalowcom zakresów częstotliwości radiowych.

Aby w prosty sposób wyjaśnić czym na codzień zajmują sie krótkofalowcy opiszę w paru słowach swoiste grupy zainteresowań

„Żucie szmat” – to pozornie mało eleganckie określenie, przetłumaczone wprost z angielskiego rag chewing, opisuje jeden z najpopularniejszych przejawów aktywności. Są to wszelkiego rodzaju rozmowy towarzyskie, których tematyka zwykle przekracza zakres podstawowych łączności między stacjami, ograniczony do wymiany imion, nazw miejsca położenia stacji, raportów słyszalności, opisu używanego sprzętu i anten oraz wymiany uprzejmości.
Tego typu łączności, często o charakterze lokalnym, są swego rodzaju rozszerzonym chatem – co dobrze zrozumieją internetowi bywalcy chatowych spotkań.

„DX-owanie” – kontakty ze stacjami leżącymi w odległości większej od przeciętnej (jakkolwiek to zrozumiesz:), przeważnie z innymi krajami, w szczególności z innymi kontynentami. Rozwinięciem tej formy aktywności jest kolekcjonowanie łączności z wszystkimi krajami, z poszczególnymi regionami administracyjnymi wewnątrz tych krajów, itp.
Z drugiej strony aktywnością DX-ową jest organizowanie krótkofalarskich wypraw do miejsc oddalonych od kraju zamieszkania nadawcy, czasem wręcz na tereny bezludne, trudno dostępne (wyspy na oceanach, regiony o niestabilnej sytuacji politycznej, gospodarczej) – zawsze będące częścią jakiegoś państwa; bo dziś wszędzie na świecie jest zawsze jakaś władza…
Zatem niektórzy pasjonaci krótkofalarstwa zbierają fundusze, biorą sprzęt (w dzisiejszych czasach to już niewielki ekwipunek) i „uaktywniają” owe rzadko zaludnione (krótkofalowcami!) terytoria.

Wymiana kartek QSL – zwyczajowa forma dokumentowania kontaktów, szczególnie przy „zabawie” w łączności DX-owe, jest ważnym aspektem potwierdzenia sportowego osiągnięcia.

Zawody – contesting – skoro pojawiło się słowo „sport”, należy bezwzględnie wyróżnić współzawodnictwo o takim charakterze – sportowym. Zawody krótkofalowców o różnej randze i różnym stopniu trudności organizowane są przez cały rok. Są nie tylko okazją do wykazania się operatorską sprawnością i wiedzą (warunki propagacyjne, metody pracy w tłoku) ale także dają okazję pracy ze znaczną liczbą korespondentów w stosunkowo krótkim czasie.

Praca w sieci – w różnych miejscach na skali radiowej odbywają się spotkania niewielkich grup krótkofalowców interesujących się określoną, węższą tematyką. Tu mogą w specjalistycznym gronie na bieżąco wymienić poglądy (omawianie sprzętu – jego wad i zalet, umawianie sie na łączności różymi emisjami, a nawet zwykła konwersacja towarzyska ale w międzynarodowym gronie).

Łączności emisjami innymi niż fonia – krótkofalowcy zawsze byli prekursorami różnych technik wykorzystywanych do łączności w eterze. Ostatnio wielość owych technik staje się coraz powszechniejsza w naszym środowisku i dostępna nieomal dla każdego kto wykaże pewne minimum zainteresowania (oraz zaangażowania). Poza emisjami fonicznymi jest telegrafia, historycznie pierwszy typ emisji wykorzystywany przez radioamatorów, której znajomość do dziś przez wielu uważana jest za wyznacznik prawdziwego krótkofalarstwa (ale nie przez wszystkich), amatorska telewizja, amatorski dalekopis, inne różnorodne formy emisji cyfrowych. Ich rozwojowi sprzyja powszechna komputeryzacja wszelkich rodzajów łączności – przewodowej i bezprzewodowej – we współczesnym świecie.

Krótkofalarstwo to hobby. To wybór sposobu spędzania wolnego czasu, to świadome przyzwolenie na podporządkowanie się pewnym organizacyjnym rygorom, które – wobec międzynarodowej skali „zjawiska” i konieczności współpracy na tej samej płaszczyźnie z innymi, profesjonalnymi służbami – czynią z nas partnerów dla owych zawodowców, wykorzystujących eter profesjonalnie.
Nie są to rygory bezwzględnie obowiązujące. Po zdaniu państwowego egzaminu nie musisz koniecznie zapisywać się do klubu, opłacać składek, czytać naszych środowiskowych wydawnictw – i tak spotkamy się w eterze.
Jeżeli jednak uznasz, że Twoje uczestnictwo w organizacji o prawie 90-letniej tradycji nie narusza Twojego poczucia konieczności swobody – przyjdź do nas. Niezaleznie od tego czy w ogóle nie miałeś jeszcze kontaktu z naszym hobby, czy już pracujesz w eterze jako amator pasma CB – spróbuj czegoś nowego.

Zapraszamy.